Autorzy długo oczekiwanej gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów nieustannie przypominają nam, jak duży wpływ na przebieg rozgrywki będą miały podejmowane przez nas decyzje. Od jakiegoś czasu wiemy już, że w związku z tym doczekamy się aż 16 zakończeń w pełnej wersji. Tymczasem w wywiadzie dla serwisu Eurogamer zdradzono, na czym będą one polegać.

W tej sprawie wypowiedział się Jan Bartkowicz, młodszy projektant gry: „Czym jest zakończenie? W pewnych grach to finałowa scenka, swego rodzaju podsumowanie. W Wiedźminie 2 większą rolę niż w pierwowzorze odgrywają polityczne aspekty. Całość wciąż jest naładowana akcją i to nadal historia Geralta, ale szerzej obejmująca różne tematy. Udajemy się do wielu odmiennych miejsc. Jesteśmy świadkami konfliktów poszczególnych królestw. Wszystko to w większej, epickiej skali. Lubimy mówić, że mamy szesnaście stanów, w jakich może znajdować się świat na końcu Wiedźmina 2. To nie oznacza szesnastu odmiennych scenek końcowych”.

Ponieważ rozgrywka w Wiedźminie 2 będzie nieliniowa, wszystkie podjęte przez nas decyzje wpłyną na kształt danego konfliktu. Ostatni rozdział będzie takim podsumowaniem naszych dotychczasowych dokonań i na ich podstawie uzyskamy jeden z szesnastu dostępnych rezultatów. Innymi słowy – całość nie sprowadzi się tylko do prostej scenki wyświetlanej na zakończenie gry, a raczej do prezencji i stanu wirtualnego świata, jaki zastaniemy pod koniec przygody. Kwestią otwartą pozostaje to, jak dużo różnych końcowych filmów przerywnikowych będziemy mogli zobaczyć w zależności od wcześniejszych postępów.

Bartkowicz przyznaje jednocześnie, że pod względem wyglądu świata w finalnym etapie zauważymy wprawdzie „tylko” dwie lub trzy naprawdę znaczące różnice, ale pojawi się też wiele mniejszych. Sam rozmówca stwierdza jednak, że nie lubi określać tych zmian „małymi” – po prostu w skali wydarzeń w Wiedźminie 2 możemy odnieść wrażenie, że są to mniej istotne modyfikacje opowiadanej historii i całego uniwersum.

Jakkolwiek na to nie spojrzeć, liczba szesnastu zakończeń robi duże wrażenie, nawet jeśli niektóre z nich będą stosunkowo podobne do siebie. Dla porównania, pierwsza część Wiedźmina miała „tylko” trzy finały, więc postęp zdecydowanie jest widoczny. Ostateczny efekt ocenimy 17 maja 2011 roku, kiedy odbędzie się światowa premiera gry.

Źródło:
"Sarge" - GRY-OnLine